Kącik poetycki

......................................Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie,
......................................dwie tylko: poezja i dobroć... i więcej nic.

.................................................................................................Cyprian Kamil Norwid

..............................Wierszami obdzielam
...............................jak chlebem codziennym
...............................w każdej strofie cząstka
...............................mojej egzystencji
...............................weź je Czytelniku
...............................jak swoje do ręki
...............................bo los Twój podobny
...............................do losu poetki

.....................................................Zdzisława Felińska

Zdzisława Felińska z d. Bartusik urodziła się w Bobrownikach w 1932 r.
Mieszka w Krakowie. Wydała 6 tomików wierszy (2008-2014).
W rubryce Wierszowisko w Dzienniku Polskim Józef Baran napisał:
.................."Rzadki to wypadek, by wiersze dotąd chowane w szufladzie
...................były tak dobre. Gratuluję..."

Rodzinna miejscowość jest w pamięci tej poetki miejscem wyjątkowym.
Tak o niej pisze:

.....................................Mam takie miejsce
.....................................gdzie pamięć wrosła
.....................................jak drzewo w ziemię
.....................................tam gdzie Jaworznik
.....................................bystrym korytem
.....................................rozcinał łąki
.....................................gdzie ptasie gniazda
.....................................wyrastały z traw
.....................................gdzie rząd topoli
.....................................wiódł dialog z rzeczką
.....................................gdzie koło młyńskie
.....................................z głośnym turkotem
.....................................mełło spad wody
.....................................gdzie w czas zenitu
.....................................magiczna cisza
.....................................tworzyła pełnię
.....................................tak doskonałą
.....................................że żaden listek
.....................................drgnąć nie miał prawa

.....................................do tego miejsca
.....................................tęsknię ogromnie
.....................................myślą tam gonię
.....................................jak pies zziajany
.....................................za upatrzoną
.....................................wcześniej zdobyczą

.....................................tam smutki topię
.....................................tam się wypłaczę
.....................................tam łowię arie
.....................................Halki i Toski
.....................................tam słyszę granie
.....................................flet Czarodziejski
.....................................w wielkim koncercie
.....................................i znów mi lekko
.....................................znowu w olśnienie
.....................................wpadam jak noc w jutrznię
...................................../mój krzak ciernisty
.....................................już tak nie kłuje
.....................................przytępia kolce/
.....................................i tak jak kiedyś
.....................................lekkością dźwięków
.....................................ramiona wznoszę
.....................................zataczam kręgi
.....................................i tańczę tańczę
.....................................zapamiętale
.....................................mój gorzki taniec